W ubieg³y weekend w Harrachovie rywalizowali
skoczkowie w ramach Pucharu ¦wiata. Po pi±tkowych
kwalifikacjach czas na rozmowê z redaktorami naszego serwisu
znalaz³ Adam Ma³ysz.Nasz najlepszy skoczek z u¶miechem na
twarzy odpowiedzia³ na kilka lu¼nych pytañ, nie tylko z
dziedziny skoków narciarskich. Oto zapis rozmowy:
Malyszomania.com: Na wstêpie gratulujemy Panu wspania³ych
skoków w dzisiejszych treningach i kwalifikacjach.
Adam Ma³ysz: Dziêkujê...
Malyszomania.com: Jak siê Panu skacze tutaj na Certaku?
Adam Ma³ysz: Dosyæ dobrze. Mam tutaj s³abe prêdko¶ci.
Czym to mo¿e by¶ spowodowane? Na pewno to, ¿e jest p³aski
rozbieg. Mniejsi zawodnicy maj± troszkê gorzej. ¯eby siê rozpêdziæ
trzeba wiêcej czasu i dlatego im ni¿szy ten rozbieg tym dla
mnie lepiej, bo s± mniejsze ró¿nice.
Malyszomania.com: Proszê powiedzieæ, jaka skocznie jest
Pana ulubion±?
Adam Ma³ysz: Trudno powiedzieæ o ulubionej
skoczni, dlatego ¿e jak zawodnik jest w formie to w zasadzie ka¿da
skocznia jest przyjazna. Mo¿e jedna trochê mniej, jedna wiêcej.
Je¶li zawodnik jest w do³ku, czy nie jest w formie to ró¿nie
to bywa. To bardzo zale¿y od danej dyspozycji. Bo tak jak kiedy¶
mówi³em, ¿e skocznia w Bischofshofen mi w ogóle nie
odpowiada, a pó¼niej
tam potrafi³em wygraæ, nie ma na to regu³y.
Malyszomania.com: FIS wprowadzi³a przed tym sezonem
przepis reguluj±cy stosunek wagi do wzrostu skoczka. Co Pan o
tym s±dzi i czy ten fakt mia³ wp³yw na osi±gane przez Pana
wynikiw w pierwszych konkursach tego sezonu?
Adam Ma³ysz: My¶lê, ¿e nie. To jest bardzo
ciê¿ki przepis, który troszkê bije w tych ma³ych zawodników.
Bo wiêksi nie maj± tak du¿ej ró¿nicy i oni w zasadzie nie
musieli tak du¿o przybieraæ czy nawet niektórzy mogli schudn±æ,
Ci mniejsi musieli jednak trochê przytyæ. Na pewno co¶ to
daje, ale dosyæ wcze¶nie by³o o tym wiadomo, ju¿ na pocz±tku
letniego sezonu. Ka¿dy móg³ siê do tego siê przygotowaæ,
przybraæ na wadze ¿eby móc z tym trenowaæ, aby to by³o czym¶
stabilnym.
Malyszomania.com: Od zawsze wiadomo, ¿e Robert Mateja móg³by
osi±gaæ wyniki plasuj±ce go w ¶wiatowej czo³ówce zostawiajaæ
na boku prasowe stwierdzenia "wielu znawców" o jego
niepowodzeniach. Prosze powiedzieæ jak Pan swoim zdaniem mógby
wyt³umaczyæ to zjawisko?
Adam Ma³ysz: Ja my¶lê, ¿e Robert jest bardzo
dobrym zawodnikiem. Ma bardzo du¿e predyspozycje. Zreszt± 5
miejsce w Trondheim to siê z nik±d na pewno nie wziê³o. Ja my¶lê,
¿e je¶li chodzi o Roberta to nie trafi³ mu siê taki
specjalista, który naprawdê potrafi³by z niego wyci±gn±æ to
wszystko, jego mo¿liwo¶ci i dopasowaæ do niego trening. Ka¿dy
zawodnik jest bardzo indywidualny, ka¿dy potrzebuje co¶ innego.
Wiadomo, ¿e s± metody treningowe, które wszyscy wykonuj±, ale
w pewnym momencie te metody s± nie do koñca dobre, ¿eby to
poprawiæ ka¿dy musi jakby podpi±æ cos pod siebie. Dlatego my¶lê,
¿e w nim co¶ ca³y czas siê dusi³o i nie móg³ swojego
talentu wykorzystaæ. Teraz widaæ, ¿e w pewnym stopniu dopasowa³
to wszystko, bo w lecie skaka³ naprawdê dobrze.
Malyszomania.com: Czy intetesuj± Pana sukcesy osi±gane
przez innych sportowców, reprezentuj±cych sporty zimowe?
Wczoraj biathloni¶ci Sikora i Gwizdoñ stanêli na podium
Pucharu ¦wiata.
Adam Ma³ysz: Ogl±da³em. Na pewno, je¶li
jest nam dane to ogl±damy i interesujemy siê. Nie tylko
sportami zimowymi, równie¿ pi³k± no¿n±, lekkoatletyk± i
innymi. Jest to ciesz±ce, je¶li jego rodak czy rodaczka
startuje i zajmuje jak najlepsze miejsca, czuje siê wtedy tak±
rado¶æ w sercu.
Malyszomania.com: Mo¿e, wiêc byæ szansa, ¿e oprócz
Pana, na Igrzyskach w Turynie wiêksza grupa naszych sportowców
bêdzie nale¿eæ do grona faworytów do medali.
Adam Ma³ysz: Tak mo¿e byæ i to jest bardzo
ciesz±ce.
Malyszomania.com: Jak wiemy najwiêksz± Pana pasj± s±
samochody. Proszê nam powiedzieæ o Pana wymarzonym poje¼dzie.
Adam Ma³ysz: Jaki powinien byæ (¶miech).
Przede wszystkim du¿y, bezpieczny (¶miech) i szybki. Ale to
jest ciê¿ko. Tak jest, ¿e du¿y, bezpieczny to nie raczej
szybki. Ale ja my¶lê, ¿e te ograniczenia prêdko¶ci s± teraz
coraz wiêksze i d±¿y siê do tego, aby ta jazda by³a coraz
bardziej bezpieczna, wiêc dlatego szybko¶æ nie odgrywa takiej
roli. Przede wszystkim bezpieczeñstwo. Ja mam obecnie Jeepa
Grand Cherokee gdzie siadam za kierownic±, siedzê wysoko, jest
siê daleko od przodu auta. Najwa¿niejsze, aby nie by³o ¿adnego
strachu spowodowanego jazd±.
Malyszomania.com: Ju¿ nied³ugo ¦wiêta Bo¿ego
Narodzenia jak bêd± one wygl±daæ w Pana domu? Czy mo¿e sam
przygotowuje Pan jak±¶ potrawe ¶wi±teczn±?
Adam Ma³ysz: Nie niestety. Na potrawy nie mam
czasu. Nie mam czasu na potrawy, ale to jest bardzo mi³e. ¦wiêta
bardzo, bardzo mi³o wspominam. ¦wiêta z dzieciñstwa, gdzie
zbiera³o siê nas mnóstwo, by³o ogrom tych potrwa. Wiadomo, ¿e
jako dziecko nie interesowa³o siê tym, co jest na stole tylko
czeka³o siê na prezenty. Ja w ogóle jestem taki, ¿e uwielbiam
¶wiêta, uwielbiam tê atmosferê rodzinn±, to jak siê piecze
te ró¿ne wypieki. Jak bym mia³ czas to sam bym siê do tego
zabra³, bo bardzo jest to dla mnie mi³e.
Malyszomania.com: A jak Pan sobie wyobra¿a wymarzone ¶wiêta?
Adam Ma³ysz: Dla mnie najwa¿niejsza jest
atmosfera, przyjazna atmosfera, aby by³a pociecha. Przede
wszystkim pogoda, ¿eby sypa³ ¶nieg. Zawsze marzy³em ¿eby ¶wiêta
spêdziæ gdzie¶ w górach, gdzie jest do najbli¿szego sklepu,
domu, parê kilometrów, spêdziæ je z rodzin± i przyjació³mi
w mi³ej atmosferze.....i aby by³o ¶niegu po dach (¶miech). To
jest to, o czym marzê.
Malyszomania.com: Wybiegaj±c w przysz³o¶æ, czy po
zakoñczeniu kariery sportowej chcia³by Pan sprawdziæ sie w
roli dzia³acza lub trenera?
AM:Trudno mi powiedzieæ. Przez te wszystkie
lata nabra³em do¶wiadczenia, je¶li chodzi o "trenerkê",
przeszed³em przez paru trenerów, ka¿dy mia³ ró¿ne metody
treningowe, wiele siê nauczy³em. Ja my¶lê, ¿e na pewno kiedy¶
tak, ale od razy po zakoñczeniu kariery - nie.
Malyszomania.com: Jak wiemy Pana talent odkry³ Pavek
Mikeska. Czy kontakt pomiêdzy Panami jest utrzymywany?
Adam Ma³ysz: Nie. My siê rozstali¶my, ¿eby
nie mówiæ ¼le...ja s³ysza³em parê nie fajnych s³ów od
trenera Mikeski i dlatego pó¼niej siê do mnie w ogóle nie
odzywa³ przez 4 lata. Pó¼niej po jakim¶ czasie siê odzywa³,
ale to by³y sporadyczne s³owa i od razu odchodzi³. Parê razy
siê spotkali¶my, przemy¶la³ pewne sprawy i zrozumia³, ¿e to
nie jest tak. Po prostu wytyka³, ¿e to moja wina, ¿e musia³
odej¶æ.
Malyszomania.com: Czy je¿d¿±c po ¶wiecie przywozisz
jakie¶ pami±tki?
Adam Ma³ysz: Staram siê przywoziæ, ale to nie
jest tak do koñca. Wiêkszo¶æ kibiców my¶li, ¿e my je¼dzimy
po ¶wiecie na wakacje i zwiedzamy. W zasadzie przyje¿d¿amy do
danego miejsca, jeste¶my w hotelu, pó¼niej wyje¿d¿amy na
skoczniê. Czêsto zdarza siê, ¿e przebywamy tam ca³y dzieñ.
Bo dajmy na to, ¿e warunki atmosferyczne s± niestabilne i to
jest tak, ¿e paru skoczy i przerwa, czekanie w szatni. Czasem
zdarza³o siê tak, ¿e wyje¿d¿ali¶my ko³o 9 rano a wracali¶my
o 10 wieczorem. Tak, ¿e to nie jest takie proste. Mamy ma³o
czasu ¿eby gdziekolwiek siê poruszaæ, ¿eby kupowaæ pami±tki,
zwiedzaæ, fotografowaæ.
Zobacz pozdrowienia dla odwiedzaj±cych serwis
Malyszomania.com!!!
Wywiad przeprowadzili Janucho & Bax (Malyszomania.com)
- 10.12.2004

